Czasy zimnej wojny! Pomóż obalić rządy Złego Władcy!
Użytkownik
- Każdy z nas ma swoją przyszłość. Ty też.
Offline
- Za to klątwy istnieją... - nie zważając na ciągnące się za nią fragmenty ciała, łusek i kości parła w kierunku Czarnokryształowej. Z jej ust zaczęły dobiegać słowa w strasznym, melodyjnym języku. Syn skulony na grzbiecie wpatrywał się przed siebie z przerażeniem.
Ostatnio edytowany przez Virllanda (2013-06-09 12:56:39)
Offline
Użytkownik
- Zgadzam się z nią.
Offline
Mały wygiął się żałośnie, zakasłał rozdzierająco i upadł na bok. Wiedźma dotarła do zabójczyni, w jej oczach kotłowało się szaleństwo. Uniosła powoli to co pozostało jej z łapy i dotknęła czoła smoczycy. W głębi jej brzucha coś się zakotłowało.
Offline
Użytkownik
- *podchodzi do czarnokryształowej*
Offline
Smoczyca wyszczerzyła zęby w uśmiechu, złapała Czarnokryształową za ramiona i przycisnęła mocno do siebie nabijając się na jeden z wystających kolców. Z paszczy pociekła jej strużka śliny. Brzuch napastniczki coraz bardziej dawał o sobie znać.
Offline